12/27/2013

Nowy rok, nowy krok! (ZDJECIA :P)

Na poczatku chcialbym przeprosic wszystkie osoby (jesli wogole takie byly), ktore sprawdzaly mojego bloga z nadzieja, ze moze dodam jakis post. Nie mialem zbytnio czasu na poczatku, apotem juz bylo tyle do nadrobienia, ze nie chcialo mi sie nawet pisac, a na dodatek nie wiedzialem, o czym pisac i jak zaczac... Ale mam teraz duzo czasu, z uwagi na przerwe swiateczna. A poza tym juz wkrotce Nowy Rok- pora na zmiany! Chcialbym rowniez uprzedzic, ze ten post bedzie baaardzo dlugi i dotyczy tylko i wylacznie  mojej wymiany.  Wiec od poczatku...

Mieszkam w malym "miascie" (miastku, miesteczku) na wschodzie Michigan, w Peck. Jest ono zamieszkiwane przez okolo 500 osob. Jest tu tylko kilka sklepow, stacja benzynowa, mala szkola, ochotnicza straz pozarna, (chyba) 2 bary, poczta, myjnia i plac zabaw. :)

Peck
Plac zabaw :)

Stacja paliw :P






























Chodze do szkoly w niezbyt wiekszym miasteczku (okolo 1500 mieszkancow) w Yale. Razem ze mna do High School chodzi okolo 700 innych ludzi, w tym 10 exchange students (razem ze mna). Do Yale High School chodzi 4 exchange students z Nimiec, 1- ze Szwecji (jedyny chlopak oprocz mnie), 1- z Korei, 1 - z Wloch, 1- z Hiszpanii oraz 1- ze Szwjacrii i oczywiscie ja. :P
W szkole genaralnie nie mam zadnych problemow (czasem jezykowe, ale juz bardzo rzadko). Ogolnie poziom amerykanskiego liceum jest dosyc niski. Dla przykladu, uczeszczam na lekcje "ADVANCED Physics", a przerabiamy rzeczy, ktore sa w programie podstawowym klasy pierwszej polskiego liceum.
Jesli chodzi o porownanie amerykanskiej i polskiej szkoly- jest tu mnostwo roznic. Nie chce mi sie teraz ich tu wszystkich wymieniac. Ale po pierwsze, w High School kazdy uczen ustala swoj wlasny plan, ktory obowiazuje kazdego dnia. Powoduje to ze podczas kazdej godziny ma sie inna klase. Ja jestem SENIOR (klasa 12), ale sa rowniez:
-FRESHMAN (klasa 9),
-SOPHOMORE (klasa 10),
-JUNIOR (klasa 11).
Czesc przedmiotow, jak np. English lub Social Studies, sa tylko i wylacznie dla poszczegolnych klas, a czesc, jak np. Band, jest dla wszystkich klas. Ja mam to szczescie, ze moja szkola umoziliwila mi uczeszczanie na wszystkie przedmioty, niezaleznie od ich poziomu. Moj plan wyglada nastepujaco:
1. Digital Media - lekcja z programami Adobe itp. (Photoshop, InDesign)
2. Band - orkiestra
3. Social Studies - historia i spoleczenstwo USA (dla klasy 9)
4. English - angielski (dla klasy 10)
5. Advanced Physics, ktore w drugim semestrze zmienia sie na Advanced Chemistry - fizyka, chemia
6. Algebra IIB - trygonometria
Lekcje zaczynam o godzinie 7:30 i trwaja one do 14:16. Kazda trwa 58 min (w poniedzialki, srody i piatki) lub 54 min (we wtorki i czwartki). Teraz pada oczywiscie pytanie, jak to mozliwe? Otoz we wtorki i czwatrki mam dodatkowe tzw. AAA (triple "A"), czyli 40 min podczas ktorych moge zaliczyc lub poprawic testy i quizy (kartkowki), zrobic prace domowa, poczytac ksiazke lub robic "NIC".

Pomiedzy lekcjami mam 5 minutowe przerwy, ktore pozwalaja jedynie na przejscie z klasy do szafki, a potem znow do klasy. Mam rowniez (niestety tylko) jedna przerwe 30 min (lunch brake).
Jesli chodzi jeszcze o jedna ciekawa roznice. Nie jestem pewny, czy to tylko w mojej szkole to tak wyglada, ale  amerykanski typ ubioru jest bardzo dziwny. Czasami zdarza sie ze widze w szkole osoby w pizamie (przynajmniej w spodniach od pizamy). Uczniowie w wiekszosci ubieraja sie w jeansy lub spodnie dresowe, plus t-shirt, ktore sa w stylu- Detroit Lions, Nike, Michigan State itp. oraz dodatkowo kazdy ma swoje buty (nike), ktore sa bardzo kolorowe. Jest troche inaczej niz w Polsce, gdzie widzialem wiecej Vansow i Conversow.
Jesli chodzi o host rodzine to mieszkam z malozenstwem i ich jednym synem (9 lat). Reszta ich dzieci (trojka synow i jedna corka) sa bowiem juz na etapie college'u.
Teraz czas na kilka zdjec:
Zolty autobus szkolny

Rodeo (wspominalem o nim w poprzednim poscie)

Lake Huron

 
Kolo jeziora Huron, w Lexington

Kolo jeziora Huron, w Lexington
Teraz troche sie zacialem... nie wiem o czym dalej pisac... Jesli ktos ma jakies pytania, prosze dodawac je w komentarzach lub wysylac na email'a (formularz po prawiej stronie).
Pozdrawiam Hubert!




2 komentarze:

  1. Zazdro... Ale tez chce sie zgłosić :-) a jak to wyglada z matura? Piszesz w Polsce/stanach czy jeszcze inaczej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesli chodzi o szkole to jest to bardzo roznie. Jest to sprawa indywidualna i w wiekszosci zalezy od szkoly. Ja zdaje mature w Polsce. I jeszcze nie jestem pewny czy zamierzam powtorzyc ten rok czy pisac testy.

      Usuń